Azalia Wola Zarczycka - Górnovia Górno

W 5 kolejce rundy jesiennej zespół Górnovii zmierzył się na wyjeździe z zespołem Azalii Wola Zarczycka.

Mecz rozpoczął się o godzinie 16. Zaledwie 4 minuty później zawodnicy Górnovii faulowali przeciwnika w centralnej części boiska tuż przed polem karnym. Sytuację tę wykorzystali gospodarze i po strzele na bramkę i próbie wybronienia strzału przez bramkarza piłka znalazła się w siatce. Po tej sytuacji zawodnicy z Górna starali się stworzyć akcję umożliwiającą im strzelenie bramki lecz dobra gra gospodarzy uniemożliwiała im to. Można śmiało stwierdzić, że piłkarze Azalii byli zdeterminowanie aby pokonać zespół z Górna. W 27 minucie mamy powtórkę z rozrywki. Po nieudanej akcji Górnovii i szybkiej kontrze Azalii przed polem karnym sędzie odgwizduje zasłużony rzut wolny dla gospodarzy, po którym to pada prawie identyczna bramka jak pierwsza. Dalsza część połowy przebiegała dość dynamicznie z dużą ilością walki o piłkę, co skutkowało częstymi faulami z obu stron, jednak było widać, że to zawodnicy gospodarzy są lepsi.

W drugiej części spotkania Azalia nie zamierzała odpuścić i kontynuowała swoją grę, lecz w 55 minucie spotkania na boisku pojawił się Krystian Radomski. Od tej pory Górnovia jakby na nowo się urodziła. Zaczęli grać dokładnie i kombinacyjnie. Mirosław Tereba otrzymał piłkę na lewą stronę boiska po czym podał na krótki słupek co skutkowało golem w 62 minucie strzelonym przez Krystiana. 7 minut później po prawej stronie boiska otrzymał piłkę Grzegorz Rychel i strzelił wyrównującą bramkę. Gospodarze od razu po rozpoczęciu gry przeprowadzili składną akcję, w wyniku której została nabita ręka w polu karnym zawodnikowi z Górna (Sebastian Miazga). Sędzia odgwizdał rzut karny. Zawodnik Azalii oddał mocny strzał w lewy dolny róg bramki, ale na bramce znajdował się Paweł Tęcza, który wyczuł intencję strzelającego i pięknie wybronił. Minutę później do kontrataku wkroczyła Górnovia i próbując oddać strzał trafiła w rękę obrońcy Azalii co skutkowało rzutem karnym dla Górna. Do piłki podszedł Michał Partyka, który zamienił okazję w bramkę. W dalszej części spotkanie okazję na strzelenie drugiej bramki miał Krystian Radomski, który to otrzymał podanie z lewej na długi słupek, lecz blisko stojący obrońca przeszkodził mu co skutkowało strzałem ponad bramkę.

Szczegóły meczu: http://gornovia.futbolowo.pl/game/296174/azalia-wola-zarczycka-vs-gornovia-gorno